W związku z III Letnim Festiwalem Zupy dziś będzie zupa ;)
Miało być hiszpańskie gaspacho, ale pogoda zamiast rozpieszczać nas słońcem bardziej przypomina październik, z typową dla niego deszczową aurą :( Patrząc przez okno nie mam ochoty na ochłodę, ale na rozgrzewającą, choć lekką, zupę. Wybór padł na zupę serową. Skąd mam przepis - nie pamiętam ;p Robiłam ją będąc nastolatką, robię ją i teraz. Przepis można modyfikować według własnych upodobań, a czas przygotowania jest błyskawiczny.
Składniki:
- 2 l. wody
- 2 kostki rosołowe
- 4 serki topione prostokątne (np. Hohland ementaler)
- 30 dag. mięsa mielonego
- 30 dag. pieczarek
- sól, pieprz
- oliwa/olej do smażenia
- liść laurowy, ziele angielskie (niekoniecznie)
Wykonanie:
Pieczarki pokroić w ósemki i usmażyć na łyżce oliwy/oleju. Doprawić solą i pieprzem, smażyć aż zmiękną i odparują wodę.
Mięso mielone podsmażyć, rozdrabniając widelcem. Doprawić do smaku.
Ugotować bulion – kostki rosołowe rozpuścić w wodzie, dodać ziele angielski i liść laurowy. Serki pokroić na mniejsze kawałki i wrzucić do gotującego bulionu. Mieszać do ich całkowitego rozpuszczenia. Wrzucić pieczarki i mielone. Gotować 5 min.
Smacznego :)
Przepis bierze udział w III Letnim Festiwalu Zupy.
Masz rację, lato takie jesienne w tym roku... A Twoja zupa wydaje się idealnym rozgrzewaczem;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie!
Witaj!
OdpowiedzUsuńBardzo się cieszę, że dołączyłaś do naszej zabawy.
Odpowiadając na Twoje pytania dotyczące spraw technicznych:
- nie trzeba się specjalnie zapisywać do akcji, dodanie przepisu automatycznie Cię zapisuje.
- Twój wpis czeka na moją moderację, ponieważ nie do końca spełniłaś zasady podane w zaproszeniu (ale ja to oczywiście rozumiem, że jesteś nie do końca zorientowana i dopiero poznajesz tajniki blogowania)
- tak jak napisałam w zaproszeniu:
"pkt2. W akcji biorą udział wpisy oznaczone banerem akcji lub zawierające w treści aktywny link do tego zaproszenia."
Chodzi o ten aktywny link lub banerek. Wyjaśnię, że banerek akcji to nie tylko samo zdjęcie.
To jest ten kod do pobrania (na Durszlaku - "dodaj banner akcji na swoją stronę).
Wklejony w poście (w odpowiedni sposób) zamienia się po publikacji w banerek.
Czyli po kliknięciu w zdjęcie otwiera się odpowiednia strona.
Aktualnie u Ciebie w poście jest tylko zdjęcie.
Ja proszę o banerek w poście, ponieważ po zakończeniu akcji najczęściej blogerzy usuwają banerki z bocznej szpalty bloga.
Gdy bierzemy udział w wielu akcjach tych banerków byłoby bardzo dużo.
A tak to banerek jest w każdym konkretnym poście.
Ale może łatwiej dla Ciebie będzie teraz wstawić aktywny link do zaproszenia - możesz to zrobić np. w słowach "... III Letnim Festiwalem Zupy..." czyli zamienić te słowa w link.
Trochę mi się rozpisało, ale jeśli jeszcze coś będzie niejasne to pisz, chętnie wyjaśnię.
Pozdrawiam serdecznie :)
ciekawy pomysł na zupę, bardzo dobra na to kapryśnie lato
OdpowiedzUsuńZajrzyj do poczty - wysłałam Ci małą podpowiedź w sprawie kodu do banera akcji.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)